Who are u? I'm walking talking roobot

Bzyqu

Planuję pracować przez okres lipca i sierpnia, ale wiadomym jest, że za równo wieczory będę miał wolne, jak i pewnie weekendy. Myślę, że warto już teraz powoli ustalać i podawać swoje plany na wakacje, by optymalnie dopasować do tego rpgowanie i ew. inne sptkania/imprezy.
Planuję w trakcie tych wakacji przerobić WoD'owe podręczniki i proponuję by Jezi, pAJS, Jubbas i ew. Marcus przerobili te, które mają znaczenie dla postaci, którymi będą grali. W wolnym czasie zrobi się karty i rozegra kilka jednoosobowych sesji wprowadzających. Myślę, że jak wszystko dobrze pójdzie to na sierpień lub wrzesień rozpoczeniemy tego rpga.

Proponuję też, jak tylko będą jakieś wolne chwile u mnie (czy u pAJSa, który też będzie pracował) by wyjeżdżać na działkę do Jezi, bo tam naprawdę są przyjemne warunki do gry.

Wypowiedzcie się.

P.A.J.S.

Plany na wakacje:
Praca, jak sie da, to od czerwca do konca wrzesnia. Ale pewnie wrzesien bede miec wolny. W dni wolne od pracy chetnie bym poerpegowal, ale musze tez przeznaczyc czas dla ukochanej, wiec dluzsze wyjazdy na rpg bylyby nie w porzadku w stosunku do Niej. Chyba, ze by gdzies wyjechala, wtedy hulaj dusza piekla nie ma. Mozliwe, ze bede pracowal w niestandardowych godzinach, wiec dni wolne od pracy podawac bede na bierzaco.

Co do woda, to czytam maga. ŁZO.

Marcus

myślę, że będę pracował totalnie dorywczo i nikt nie jest w stanie określić kiedy i na jakich zasadach. pozatym we wrześniu sesja lipcu grunwald i gdzieś w wolnej chwili Praga

Bzyqu

Jezi? Marcin? Jubbas? Sterydzie?

Jubbas

berk pracowac jak bede pracowal to powiem ze nie moge wyjezdzac raczej tez nigdzie nie jade puki co generalnie mam zamiar przez cale wakacje sie obijac ;] wiec wsumie mam zawsze czas chyba ze cos wypadnie/badz juz sie z kims umowilem

Steryd

Prawko / może jakaś praca/ ew. kucie do kampanii wrześniowej / 1 i 7 lipca postaram się na Kult jechac / na przełomie lipca i sierpnia do Skorzewa
innych planów na razie nie planuje, za wszystkie nie zrealizowane serdecznie bede żałował

Vietnam

Try tryb...duno, pewnie robię nic. Albo coś generalnie do tego podobnego. We wrześniu pewnie wyjazd do Kwidzyna, ale nic pewnego. No i ewentualne poprawki.

Jeźi

a ja w ogóle mam czas;P bo nic mi sie nie chce, o